Odzież dla młodych klientów – No Comment Shops

No Comment Shops wstawi swoje stoiska do sklepów multibrandowych.

Sklepy No Comment powstają w miastach, które mają co najmniej 25 tys. mieszkańców. Pierwszy sklep z odzieżą i akcesoriami dla dziewcząt i kobiet został otwarty w 2001 roku. Obecnie No Comment to pięć sklepów, jeden z nich prowadzony jest przez franczyzobiorcę.

W tym roku firma wprowadziła kolejny model współpracy No Comment Shops Corner, który adresowany jest do osób prowadzących już własne sklepy multibrandowe.

– Chcemy zaproponować właścicielom sklepów odzieżowych poszerzenie oferty o produkty naszej marki. Strefa No Comment wydzielona w sklepie multibrandowym powinna mieć co najmniej 10 m2 – wyjaśnia Agnieszka Pyzel, dyrektor generalny sieci. – Ekspozycja towaru musi być przygotowana zgodnie z wytycznymi No Comment. W tym systemie minimalny koszt inwestycji wynosi 15 tys. zł.

Pełnowymiarowe sklepy No Comment mają od 30 do 90 m2 i mieszczą się w centrach handlowych lub przy głównych ulicach miast. Na inwestycję trzeba przeznaczyć co najmniej 65 tys. zł. Przystąpienie do sieci kosztuje 10 tys. zł, No Comment nie pobiera opłat bieżących. Franczyzobiorcy najczęściej mają już wybrane lokale, w których chcą otworzyć swój sklep, ale osobom, które nie dysponują odpowiednim lokalem, franczyzodawca zapewnia pomoc w jego znalezieniu lub w negocjacjach warunków najmu.

Franczyzobiorca uczestniczy we wszystkich akcjach promocyjnych, marketingowych i wyprzedażach. Dawca licencji partycypuje w kosztach wyprzedaży i promocji. Nad wyglądem sklepu oraz ułożeniem towaru zapewniającym najlepszą sprzedaż czuwa visual merchandiser z centrali. No Comment pomaga swoim partnerom w zaplanowaniu zatowarowania sklepu oraz logistyce dostaw. Franczyzobiorca oraz jego personel przechodzą obowiązkowe, bezpłatne szkolenia. Po sezonie biorca zwraca towar do centrali.