Spółka otwarta a zamknięta

Spółka otwarta

Z jednej strony można przyjąć, że koszty agencyjne, które z pewnością będą rosły wraz ze zwiększającą się liczbą uczestników spółki otwartej, będą utrudniać dojście do porozumienia. Jest to tzw. problem działań zbiorowych (collective action problem). Z drugiej strony rozproszona własność może rodzić pokusę nadużycia zarządzających, dlatego też dopuszczenie wydawania im poleceń mogłoby wydawać się uzasadnione. Nie należy jednak zapominać, że otwarta spółka kapitałowa ma określony cel do zrealizowania, poprzez nakładanie przede wszystkim określonych obowiązków na zarządzających (należyta staranność), w przeciwieństwie do jej uczestników, którzy niekoniecznie zwiększając swoją użyteczność, będą działać w interesie spółki. Duża liczba uczestników spółki będzie także wiązała się z wyższymi kosztami decyzyjnymi, z jakimi należy się liczyć, jak również kosztami nadzoru wykonania takiej decyzji. To tylko niektóre z argumentów, które prowadzą nas do tego, że zezwolenie na wydawanie poleceń zarządowi w spółce otwartej może przyczyniać się nie tylko do zwiększonych kosztów prywatnych, ale również społecznych, bowiem uczestnicy spółki będą dochodzić swoich praw w sądzie.

Spółka zamknięta

Nieco inaczej wydawanie wiążących poleceń zarządowi przez organ właścicielski spółki kapitałowej będzie wyglądać w spółce zamkniętej. W tego rodzaju spółce rozdzielenie własności przedsiębiorstwa spółki od zarządzania dokonuje się zazwyczaj w niewielkim zakresie lub w ogóle, w szczególności gdy właściciele są jednocześnie członkami zarządu tej spółki. Można więc z powodzeniem przyjąć, że w takiej mniejszej strukturze własnościowej koszty podejmowania decyzji będą niższe, w tym także ich nadzoru. Wydaje się również, że koszty społeczne decyzji będą niższe, ponieważ ich ciężar spadnie przede wszystkim na barki prywatne.

Przyjęcie podziału na spółki otwarte i zamknięte oznacza, że w pierwszym przypadku uczestnicy raczej nie wyraziliby zgody na wydawanie wiążących poleceń zarządowi, podczas gdy w drugim taka ewentualność mogłaby być dopuszczona. W obu przypadkach chodzi tu o kwestię oszczędności poczynionych na kosztach agencyjnych, a także innych kosztach, dzięki którym można uznać takie rozwiązanie za efektywne (zezwolenie lub zakaz).

Podsumowanie

Teoria agencji pozwoliła nam na „ekonomiczne” uzasadnienie ustawowego zakazu wydawania wiążących poleceń zarządowi przez organ właścicielski spółki akcyjnej. Analiza ekonomiczna uwzględniająca m.in. koncepcję kosztów agencyjnych umożliwiła nam również wyjaśnienie dopuszczalności tej czynności w przypadku spółek z o.o. Dzięki tej analizie wprowadziliśmy pojęcia spółki otwartej i spółki zamkniętej, które przyczyniają się do lepszego zrozumienia struktury własnościowej spółek kapitałowych, a przez to do wskazania efektywnych rozwiązań w ich funkcjonowaniu. Jednakże teoria agencji może służyć nie tylko wyjaśnianiu istniejących wiążących rozwiązań prawnych, ale także umożliwiać stronom kształtowanie bardziej efektywnych rozwiązań w relacji agencyjnej. To jednak temat na kolejną odsłonę zastosowań teorii agencji w prawie.

Facebook Comments

Dodaj komentarz

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij