Mariusz Janucik – Grzbiet prawdziwego atlety cz.1

Kiedy myślę o swoim grzbiecie, to wiem, że aby wygrywać zawody, musi być on umięśniony w sposób perfekcyjny, przewidziany dla konkurencji, w której startuję (fitness plażowe). Mimo że nie jest to kulturystyka i mięśnie grzbietu nie muszą rozbudowane aż do przesady, to jednak muszą wyraźnie zaznaczać swoją obecność na plecach.

W treningach na mięśnie grzbietu (dotyczy wszystkich mięśni) ważne są dwie rzeczy. Pierwszą jest skala wysiłku wkładanego w serie robocze, czyli te wykonywane na największym ciężarze. Nie można tych serii kończyć mając zapas siły na 2-3 powtórzenia, bo właśnie te ostatnie, nie zrobione powtórzenia, są odpowiedzialne za stymulację mięśni do rozwoju. Zadaniem powtórzeń wcześniejszych jest tylko przygotowanie mięśni do takiej stymulacji.

Mięśnie pleców
Mięśnie pleców

Drugą rzeczą jest takie wykonywanie ćwiczeń, aby w jak największym stopniu w ruch unoszenia i opuszczania ciężaru zaangażować mięśnie grzbietu. To na tych mięśniach ma spoczywać główny ciężar pracy, nie mogą ich w tym wyręczać inne mięśnie. Oczywiście pracy innych mięśni uniknąć się nie da, bo przy najprostszej czynności mięśnie ze sobą współpracują, chodzi jednak o to, aby te inne mięśnie pracowały tylko na poziomie niezbędnego minimum.

Grubość i szerokość pleców

W ćwiczeniach na mięśnie grzbietu można stosować wiele rodzajów chwytów i robić je w różnym zakresie ruchu. Ruchy o dużym zakresie, takie jak podciąganie się na drążku do klatki piersiowej czy przyciąganie drążka górnego wyciągu do klatki piersiowej, najmocniej angażują mięśnie najszersze grzbietu, szczególnie wtedy, gdy rozstaw rąk jest szeroki (szeroki chwyt sprzyja poszerzeniu pleców).

Im węższy rozstaw rąk, tym mocniej do pracy włączają się bicepsy. Ruchy o mniejszym zakresie, takie jak poziome przyciąganie drążka wyciągu do brzucha, czy podciąganie sztangi do brzucha w opadzie tułowia, silnie pobudzają także mięśnie środkowego grzbietu, tym bardziej, gdy odwodzimy barki do tyłu (ściągamy łopatki ku sobie). Te ruchy sprzyjają pogrubieni mięśni grzbietu.

SPIS TREŚCI

http://www.weipolska.pl/mariusz-janucik-grzbiet-prawdziwego-atlety-cz-3/
http://www.weipolska.pl/mariusz-janucik-grzbiet-prawdziwego-atlety-cz-4/

Facebook Comments

One thought on “Mariusz Janucik – Grzbiet prawdziwego atlety cz.1

Dodaj komentarz

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij